Od 11 do 13 października miałam przyjemność brać udział w Akademii Coachingu, która odbyła się w Strykowie k/Łodzi. Zostałam zaproszona, żeby poprowadzić warsztaty dla ponad pięćdziesięciu coachów zrzeszonych w ICF. Narzędzia Zwrotnicy są cenione w środowisku osób związanych z branżą szkoleniową i coachingową. Poczułam się doceniona jako twórczyni narzędzi opartych o autorskie fotografie, ale też jako ekspertka od pracy z metaforą i obrazem. Część warsztatową poprzedził krótki wstęp dotyczący historii użycia fotografii w terapii i rozwoju osobistym. Opowiedziałam o pionierskich eksperymentach i odkryciach sięgających końca XIX wieku. Przeniosłam się między innymi do Francji, Stanów Zjednoczonych i Kanady, gdzie w drugiej połowie XX wieku zaczęto wykorzystywać zdjęcia w pracy z pacjentami i grupami terapeutycznymi. Powstawały konkretne wskazówki i zasady korzystania ze zdjęć. W pracy terapeutycznej sprawdzają się te robione przez samych pacjentów np. autoportrety, ale również portrety robione przez innych ludzi oraz albumy rodzinne. To bardzo ciekawa historia, tym bardziej ekscytująca, że w dzisiejszych czasach dostęp do fotografii jest niemal nieograniczony, a dane, które prezentuję poniżej ciągle się aktualizują.












Opowieść o wykorzystaniu fotografii w terapii i rozwoju osobistym uzupełniłam o wypowiedzi słynnych fotografów, które wraz z ich zdjęciami prezentuję poniżej. Dla mnie najbardziej wymowne jest zdanie wypowiedziane przez Minor White’a: Zdjęcia krajobrazowe są w rzeczywistości krajobrazami wewnętrznymi. Każde zrobione przez nas zdjęcie jest swoistym autoportretem.






